Zapraszam.
Jak nie zniszczyć architektury termodernizacją
Styl secesyjny - takie kamienice naprawdę robią wrażenie. W polskich miastach jest ich sporo i stanowią często atrakcję turystyczną. Jednak wiele z takich kamienic wymaga remontu. Tutaj trzeba pamiętać o tym, że wewnątrz mieszkają ludzie i konieczne jest doprowadzenie tego typu nieruchomości do współczesnych standardów. Jednym z problemów jest tutaj termodernizacja. Niestety - parę budynków padło już ofiarą styropianu. A naprawdę można zachować fasadę, lub odtworzyć ją za pomocą sztukaterii zewnętrznych. Takie budynki mają swój charakterystyczny styl, który stanowi o ich uroku i wartości zabytkowej, naprawdę zbrodnią jest niszczenie tej unikalności. Warto również zrozumieć potrzeby mieszkańców - chcą przecież żyć w ciepłych mieszkaniach i nie mają zamiaru płacić wysokich rachunków za ogrzewanie. Naprawdę warto przeprowadzić renowację z głową i zamiast pozbywać się pięknych fasad, wyremontować je.
O guście
Sztukaterie można również stosować na zewnątrz budynku. Jednak, jeśli chcemy żeby to wyglądało naprawdę dobrze, to budynek musi być stylowy - wszystkie elementy muszą do siebie pasować. Całość musi być harmonijna, z tego powodu naprawdę nie każdy dom powinien posiadać takie elementy dekoracyjne. Niestety coraz częściej widuje się bonie czy też gzymsy w nowych domach, które sprawiają że całość wygląda w najlepszym razie kiczowato, w najgorszym - jak gargamel z kilku epok. Mniej znaczy więcej, zwłaszcza w architekturze. Nie mam tu na myśli stylowych kamienic, czy tez budynków renesansowych, bądź barokowych - tutaj przy ich odnawianiu zastosowanie sztukaterii zewnętrznej jest wręcz niezbędne.
O nowych domach-dworkach
Polacy uwielbiają dworkowy styl i wszystko co kojarzy się ze szlachtą i Złotym Wiekiem. Taka nostalgia za starymi, lepszymi czasami, kiedy wszystko było piękniejsza. Świetnie - tylko że mało kto może się pochwalić szlacheckim pochodzeniem. W efekcie powstają a la dworki z a la kolumienkami i z innymi dziwnymi elementami. Cóż - każdy ma prawo do swojego gustu (i bezguścia), jednak fakt jest taki, że domy ze spadzistymi dachami naprawdę są mniej funkcjonalne, niż z piętrem o prostych ścianach i pełnej wysokości. Na szczęście - ostatnio jest odwrót od takich tendencji i coraz popularniejsze są budynki o prostej, nowoczesnej bryle. W zasadzie ja przeciwko dworkom nic nie mam - tym oryginalnym, czy tez tym zachowującym taki styl we wszystkich detalach. Jednak próżno szukać takich domów - niestety.
O gzymsach - z Wikipedii
Gzyms ? element architektoniczny w postaci poziomej listwy wystającej przed lico muru, która chroni elewację budynku przed ściekającą wodą deszczową. Nierzadko pełni też funkcję ozdobną. W tym ostatnim przypadku gzyms tworzyć może kilka profilowanych listew z dodatkowymi ozdobami umieszczonymi nad lub pod listwami.
Gzyms (geison) w architekturze starożytnej Grecji i Rzymu był jednym z elementów belkowania. Chronił fryzy i koronował całe belkowanie.
Dziś wykonuje się w budownictwie gzymsy o formach zupełnie prostych i ściśle funkcjonalnych.
Podział gzymsów:
1. Zewnętrzne, wśród których wyróżnia się:
- główne (koronujące, wieńczące) ? wieńczą ścianę budowli,
- cokołowe ? oddzielają cokół od lica muru,
- działowe (międzypiętrowe) ? dzielą płaszczyznę ściany podkreślając poziomy poszczególnych kondygnacji,
- nadokienne ? gzymsy przerywane, znajdujące się nad otworami okiennymi, zazwyczaj powielające ich szerokość,
- podokienne ? gzymsy ciągłe, przebiegające pod wszystkimi oknami danej kondygnacji,
- parapetowe ? gzymsy przerywane, znajdujące się pod otworami okiennymi, zazwyczaj powielające ich szerokość,
- naddrzwiowe (nadportalowe) ? znajdujące się nad otworami drzwiowymi, oraz
2. Wewnętrzne, które zdobią ściany, kominki, piece i sprzęty.
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Gzyms
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz